To żadna tajemnica, że pozory bardzo często mylą. I choć wydawać by się mogło, że Jamnik to rodzinny piesek kanapowy, prawda jest zupełnie inna! Niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z faktu, że to rasa powstała… do polowań! Mimo że niewielkie rozmiary Jamników zupełnie na to nie wskazują, czworonogi te potrzebują dużej dawki ruchu, masy pracy węchowej i ogromu konsekwencji ze strony właściciela. Dziś serdecznie zapraszamy do zapoznania się z historią rasy Jamnik!
Jamnik – pies z bogatym życiorysem
Większość z nas słysząc „rasa pierwotna” wyobraża sobie psa podobnego do wilka – przecież to od niego wywodzą się nasi dzisiejsi pupile. W związku z tym informacja sugerująca, iż archeolodzy badający grobowiec egipskiego faraona (mający wówczas ok. 4000 lat) znaleźli malowidło przedstawiające Jamnika, wydaje się być dosyć nieprawdopodobna. Ciężko wyobrazić sobie bowiem, że historia tej rasy mogłaby sięgać tak daleko.
Niepozorny pies pracujący
W związku z wieloma kontrowersjami, które budzi domniemana przeszłość Jamników, powstało wiele tez alternatywnych. Najbardziej przekonującą wydaje się być jednak ta, która wspomina o psach gończych (Dachsbracke) jako o przodkach dzisiejszych „Sausage Dogs”. Były to bowiem psy polujące, stworzone głównie do wyłapywania borsuków.
Czworonóg dla arystokracji
Nie ulega natomiast wątpliwości, że w przeszłości Jamnik zawłaszczył sobie sympatię prawdziwej szlachty. Jednym z najsłynniejszych miłośników rasy był Napoleon Bonaparte, który z radością pozwalał się portretować w towarzystwie swoich pupili. Podobno jeden z czworonogów odziedziczył nawet imię po właścicielu! Cesarz Wilhelm II natomiast nakazał wybudować swojemu zmarłemu pupilowi pomnik głoszący hasło: „Pamięci mojego wiernego jamnika Erdmanna”. A jeśli to nie robi na Was wrażenia (w co zresztą ciężko nam uwierzyć!) co powiecie na fakt, że sama Elżbieta II ma w swoich królewskich progach krzyżówkę Jamnika i Corgi?
Inspiracja znanych artystów
Swego czasu głośno było także o Lumpie – czworonożnym pupilu malarza Pablo Picasso. Legendy głoszą, że przyjaciele byli w zasadzie nierozłączni. Potwierdzają to zresztą liczne fotografie, na których udało się uwiecznić wizerunek artysty wraz z jego Jamnikiem. Picasso to jednak nie jedyny twórca, któremu nie sposób odmówić zamiłowania do tej rasy. Andy Warhol w wielu dziełach uwieczniał dwójkę swoich pupili – Archiego i Amosa. Oczywiście byli to dwaj przedstawiciele rasy Jamnik.
Malejąca popularność
Gdy jednak Jamnik przestał być taktowany jako pies szlachecki, podbił on serca niemal wszystkich Europejczyków. Obecnie rasa jest popularna głównie w Niemczech, a jej renomę wznieciły Igrzyska Olimpijskie z 1972. Wtedy to maskotką zawodów stał się właśnie Jamnik – Waldi. Niestety – pomimo niewątpliwych czasów świetności, dzisiejsze prognozy nie są zbyt optymistyczne. W związku z powstawaniem coraz nowszych małych ras (Jack Russell Terrier, Mops, Pekińczyk) ludzie coraz częściej rezygnują z zakupu „pospolitego” Jamnika. Możemy się założyć, że wynika to z faktu, iż nie zdają sobie sprawy z tego, jak cudownymi psami są krótkonożne Parówki!