Wydawać by się mogło, że samoyed to typowa maskotka do przytulania. Nic bardziej mylnego! To naprawdę trudna i wymagająca ogromnych pokładów cierpliwości rasa. Samoyedy są bowiem niezwykle charakterne, żywiołowe i energiczne. Potrzebują codziennie dużej dawki ruchu i spacerów lub treningów. Jeśli więc zakładasz, że nie będziesz w stanie poświęcać swojemu pupilowi dużej ilości czasu, nie decyduj się na samoyeda. Jak dbać o tę rasę i w jaki sposób pożytkować jej energię? Serdecznie zapraszamy do lektury!
Samoyed – Pomocnik Św. Mikołaja
Samoyedy pierwotnie hodowane były przez koczowniczy lud Nieńców. Inna nazwa owego ludu brzmi „Samoyedy” – skąd oczywiście pochodzi nazwa rasy. Samoyedy były wtedy cenionymi psami pracującymi – pilnowały reniferów, pomagały w polowaniach i ogrzewały swoich właścicieli w mroźne noce. Rasa ta wspaniale radziła sobie także z ciągnięciem ciężkich sań, przez co była nieocenioną pomocą dla człowieka.
Wędrówka do Europy
Europa po raz pierwszy usłyszała o samoyedach dzięki brytyjskiemu zoologowi, Ernestowi Kilburn Scott. To właśnie on po swoim kilkumiesięcznym pobycie wśród ludu Nieńców przywiózł do Anglii pierwsze psiaki tej rasy. I wtedy nastał moment, gdy samoyedy zyskały miano wspaniałych kompanów wypraw na bieguny. W tym miejscu warto wspomnieć o historycznym roku 1911, kiedy to samoyedy (jako pierwsze zwierzęta użytkowe!) dotarły na biegun południowy.
Prawdziwy wulkan energii
Dziś samoyedy to w dalszym ciągu tak piękne i dostojne psy, jak kilkaset lat wstecz. Problemem okazuje się być jednak nadmiar wigoru, który towarzyszy przedstawicielom tej rasy. Nie oszukujmy się – w dzisiejszym świecie ciężko zapewnić pupilowi takie rozrywki, jak chociażby ciągnięcie sań. W związku z tym samoyed to rasa przeznaczona dla osób aktywnych, które nie wyobrażają sobie spędzania wolnej chwili na kanapie w salonie. Niespożytkowana energia samoyeda może bowiem skutkować zdemolowanym mieszkaniem lub kilkugodzinnym koncertem podczas nieobecności właściciela.
Samoyed niepokorny
Czy zatem samoyedy są psami trudnymi do ułożenia? Zdecydowanie tak. To dość niepokorna rasa, od której trudno wymagać całkowitej uległości. Jednocześnie to wspaniałe zwierzęta, które bardzo szybko przywiązują się do swoich właścicieli, a dodatkowo są wspaniałym oparciem dla dzieci. Warto jednak pamiętać, że każdy pupil ma swój własny charakter, a my opisujemy wyłącznie predyspozycje określonej rasy. Oznacza to, że z całą pewnością na świecie znajduje się samoyed, który nie przepada za dziećmi.
O czym warto pamiętać?
Samoyedy to psy, które wymagają od swojego właściciela naprawdę dużej ilości czasu. Jeśli więc uważasz, że trzy spacery dziennie dookoła bloku wystarczą – jesteś w błędzie. To jednak nie wszystko. Wystarczy spojrzeć na przeciętnego przedstawiciela rasy, aby dojść do wniosku, że samoyedy wymagają także specjalistycznej pielęgnacji. Regularne wyczesywanie sierści, wycinanie kołtunów i higiena uszu, zębów i łap to tylko nieliczne zabiegi, z jakimi muszą się mierzyć właściciele samoyedów.
Jeśli zatem uważasz, że będziesz w stanie poświęcić samoyedowi wystarczającą ilość czasu, jesteś na dobrej drodze! Gwarantujemy, że przy odpowiedniej opiece będzie on cudownym przyjacielem, który wprawdzie nie obroni Cię przed włamywaczami (samoyedy nie są psami stróżującymi), ale być może zaliże nieproszonych gości na śmierć… Merdając przy tym radośnie ogonem.